sobota, 26 października 2013

Hubertus

Dziś z Pauliną pojechałyśmy na Hubertusa
w stajni w której trenujemy. Najpierw odbył
się konkurs skoków przez przeszkody z trafieniem w
normę czasu w którym wzięłam udział na koniu imieniem 
Pola. Pola to koń na którym mam zazwyczaj treningi.
 Parkur składał się z 7 przeszkód. Zajęłam 3 miejsce.
Otrzymałam brązowy medal. Następnie pojechaliśmy w teren 
szukać lisa. Po powrocie odbył się konkurs w którym 
chodziło o pokonanie toru przeszkód. Ja w nim udziału nie 
brałam ale Paulina owszem. Najpierw trzeba było jechać 
slalomem. Potem przez drągi. Dalej przez bramki.
Następnie rzut lotką do tarczy i na metę. Cały przejazd odbywał
się w kłusie. Chodziło o to by pokonać tor w jak najkrótszym czasie.
Paulina wygrała tę konkurencje na koniu imieniem Nelson. Otrzymała
złoty medal. Potem ognisko i kiełbaski oraz bigos i drożdżówka.
Na sam koniec porządne czyszczenie koni.
Dzień z Pauliną zaliczamy do bardzo udanych.
Ja dlatego, że zaliczyłam swoje pierwsze zawody.
:)


Pozdrawiam,
Justyna

środa, 23 października 2013

Nowe siodło :)

HEJ ! :)
Byłam dziś u Mychy razem z tatą. Kupiliśmy jej nowe siodło i ogłowie. Popręg okazał się być za krótki, więc pan Piotrek pożyczył mi swój. Myszka stoi w nowym miejscu od ponad tygodnia i już nieźle przybrała na wadze. Ogłowie jest trochę za małe, dlatego muszę poszukać nowego. Na chwilę wsiadłam na nią , była trochę nerwowa, ale kawałek się przejechałam. Niestety nie zrobiłam żadnych zdjęć, postaram się następnym razem :) 
Komentarze miło widziane :)
Pozdrawiam .


                                                                                          Hania

Trening

Dziś byłam na treningu w naszej stajni.
Jazdę miałam na koniu imieniem Pola.
Zazwyczaj na niej jeżdżę.
Były skoki.
Był taki fajny szereg gimnastyczny a na
jego końcu dość duży okser.
Pola i ja poradziłyśmy sobie z tym bezproblemowo.
Potem kłus anglezowany bez strzemion.
Dałam rade chociaż nogi bolały.

Pozdrowienia,
Justyna

wtorek, 22 października 2013

Teren

Dziś z Pauliną wybrałyśmy się w teren.
Paulina jechała na Blondynie a ja na Misi.
W terenie Paulina przez 1/3 drogi poprawiała strzemiona.
Najpierw były jej za krótkie a potem krzywe.
Miałam z niej niezły ubaw.
Dziewczyny (konie) spisywały się świetnie.
Misia miała dobry humor, Blondyna zresztą też.
 Ja pogalopowałam trochę na Misi.
Teren zaliczamy do udanych.
:)

Justyna

poniedziałek, 21 października 2013

Cześć

Hej!
Dziś pojechałam do Misi i ją wyszczotkowałam.
Była brudniejsza niż wczoraj normalnie masakra.
Nie miała najmniejszej ochoty na czyszczenie kopyt ale jakoś dałam rade.
Pojechałyśmy w teren.
Był galop.
Wróciłam gdy już było ciemno.
Misia była cała mokra jak zlana wodą tak się spociła.
Co się dziwić szła kilka lub kilkanaście kilometrów.
Tempo nadałam duże bo nie chciałam wracać do domu po ciemku przez las.
I tak nie wyszło.
:)

Pozdrowionka,
Justyna

Szczotkowanie

Hej wczoraj przed wyjazdem w teren czyściłyśmy koniki.
Hania miała dużo czyszczenia. 
Misia była tak brudna że nie szło jej doczyścić 
pewnie po 2 godzinach by się udało ale nie miałyśmy tyle czasu.
Paulina próbowała wyczyścić Gracji kopyta niestety wszystkie starania na darmo.
Gracja miała humorki i już.
Następnie próbowała wyczyścić kopyta Misi ale ona także 
nie miała wyraźnie na to ochoty.
Potem ja się zabrałam za Niunię (Misię).
Wszystkie jej nogi wyczyściłam bezproblemowo.
Ostatnio odnoszę wrażenie że ona nie lubi jak ktoś inny niż ja jej czyści kopyta.
Lota też miała humorki co do czyszczenia nóg.
To nie w jej stylu ale rozumiem długo już nie miała czyszczonych kopyt.


Zdjęcia i filmy z terenu wstawią dziewczyny gdyż ja ich nie posiadam.

Pozdrowionka dla koniarzy,
Justyna

niedziela, 20 października 2013

Mycha i Ja

Hej !
Jestem Hania i mam konia, który ma na imię Mycha.
Mycha to 12-letnia klacz, rasy konik polski.
Jest średniego wzrostu, ma niecałe 140 cm.
Nazywana przez nas Myszką, Myszunem, Muchą lub po prostu Niunią.
To niewielki konik z ogromną energią i charyzmą. 
Mimo, że czasami miewa swoje humory, to najukochańczy koń z jakim miałam do czynienia.
Koń, któremu czasami brakuje wiary w siebie. 
Koń z ogromnymi możliwościami.
Myszka kocha biegać, szczególnie galopować po polach :)
Lubi muzykę, najbardziej chyba piosenki Rihanny :D
Niedawno Mycha została przeniesiona bliżej mojego domu, tak żebym mogła dojeżdżać rowerem.
Obecnie trenujemy skoki, chcę zdać na niej brązową odznakę i pojechać na zawody.
Dostałam ją 14 kwietnia 2011 roku. 
Kocham ją.



                                                                                       Hania

Wyjasnienie słowa Koń

                                                                             Koń
Dla Nas:
Zwierzę silne, warte poświęcenia, istota cudowna ,która potrafi wiele więcej niż nam się zdaje ,to istota która dla nas musiała przecierpieć wszystkie dawne prace w polu ,wszystkie krzywdy ,złe traktowania a nawet rzeź.Teraz istnieją fundacje pomagające właśnie takim koniom z chęcią życia , konie chcą żyć ,są schroniska dla koni ,są dobrzy ludzie, jest poświęcenie ,jest nadzieja ,jest przyjaciel- koń ,nie ważne czy stary czy młody ważne by był dla nas wszystkim.Jeśli nie możemy pomóc pieniężnie to pomóżmy chociaż w stajniach ,pomóżmy w schroniskach. Życzę Wam takich przyjaciół jakich ja mam ludzkich którzy pomogą,pocieszą ,nauczą i nie opuszczą i końskich -takich którzy ,pokochają ,będą dla nas wszystkim, których nie opuścimy .
                                                                                                                   Pozdrawiam Paulina

Teren

Wyjazd w teren
Uwielbiamy jazdy w teren tylko niestety nie mogłyśmy dzisiaj galopować z tego powodu że klacze są źrebne.
Zadowoliłyśmy się kłusem za to jazda była dłuższa niż zwykle ,przedłużyłyśmy sobie trochę trasę. Mamy filmiki i zdjęcia ,prawdopodobnie jakieś się tu pojawią..W terenie było kilka potknięć ale co tam ,każdemu się zdarza .Hania trochę pogalopowała na Misi (Misia nie jest źrebna),Justyna  na Locie i ja na Blondynie kłusowałyśmy.
W czasie jazdy było tyle śmiechu ...XD.
Ale jazda się nam udała ,było smiesznie  i konie miały dużo energii .
                                                                                                                      Pozdrawiamy Was
                                                                                                                   Paulina ,Hania i Justyna

Plan na dziś

                                                                             Hej
Dziś zrobimy mały wypadzik w Teren  na Misi, Blondynie i Locie ,gdyby nie mokre podłoże zaczęłybyśmy skoki ,no ale cóż teren też nie jest zły.Niedługo wstawimy nowe zdjęcia ,zainteresowanych naszym blogiem prosimy o odwiedzanie i komentowanie zdjęć.I teraz opisik naszego wypadu : jedziemy wokół pewnego jeziora ,Hania na Misi,Justyna na Locie i Ja(Paulina) na Blondynie.    
                                                                                                                           Pozdrawiamy :).
                                                                                                                                      

sobota, 19 października 2013

Misia i ja

Siemka!
Jestem Justyna i mam konia imieniem Misia. Misia to niewysoki koń zimnokrwisty.
Ma 9 lat i od tych 9 lat jest przy mnie. Znam ją od źrebaka i wiem że niewymieniłabym
jej na żadnego innego konia. Kocham ją! Jeżdże na niej kiedy tyko mogę i dbam o nią.
Staram się ją jak najwięcej nauczyć. Aktualnie Niunia jest w treningu skokowym.
:-)
 Justyna.


Gracja i ja


                                                                        Gracja i ja

Gracja , koń zimnokrwisty który ma 2 lata.
Jest dla mnie bardzo ważna .
Ta kochana klacz jest moją ulubienicą od kiedy przyszła na świat.
Nie jest jeszcze ujeżdżona ale gdy tylko będzie ,postaram się aby to właśnie na niej i tylko na niej jeździć.
Gracja jest wg mnie koniem najlepszym,najwspanialszym,najcudowniejszym i który ma charakter najbardziej zbliżony do mojego
(uwielbia oglądać buty i ich smakować szczególnie do gustu przypadły jej moje nowe sztyblety) :{
Pozdrawiam Was Paulina :)
                                                                                                             

Hej!

                                                                           Witamy
Kilka informacji o nas,jesteśmy nastolatkami  kochamy konie ,przy każdym wpisie będziemy się podpisywały następująco :Paulina,Justyna i Hania. Ten blog powstał z myślą o nas ,o was i oczywiście o naszych konikach ,które są największym skarbem wszystkich ludzi kochających konie .
 Znajdować się tu będą  zdjęcia ,filmiki,i wpisy o naszych przyjaciołach -koniach.